LS Airport Services inwestuje w sprzęt

To kontynuacja poprzedniego programu inwestycyjnego z 2013 r. Wtedy spółka zakupiła 46 nowych pojazdów, również przeznaczając na to ok. 10 mln zł.

W ramach tegorocznego planu LS Airport Services flota spółki poszerzy się o: dwa wozy do odladzania, dwa taśmociągi bagażowe, sześć ciągarek elektrycznych i pięć podnośników do cargo. Wszystkie te pojazdy trafią na Lotnisko Chopina. Programem inwestycyjnym objęty jest również zakup ośmiu samochodów dla personelu sprzątającego. Cześć inwestycji została już zrealizowana.

- W Warszawie i w portach regionalnych rozwija się infrastruktura oraz rośnie wolumen operacji lotniczych. Tak jest np. w Katowicach w związku z rozbudową terminala i budową nowej drogi startowej czy w Modlinie, gdzie zwiększa się liczba rejsów. Wymusza to na nas pewne nakłady finansowe w podstawowe jednostki obsługi naziemnej. Dlatego z 19 mln zł zysku w zeszłym roku ponad połowę, czyli 10 mln zł, przeznaczyliśmy na zakup sprzętu - wyjaśnia w rozmowie z Pasazer.com Marcin Opaliński, prezes zarządu LS Airport Services.

Dzięki inwestycji LS Airport Services będzie posiadać dziewięć pojazdów do odladzania na Lotnisku Chopina i kolejne dziewięć łącznie we wszystkich pozostałych portach lotniczych. To największa flota tego typu pojazdów w Polsce.

- Będą to nowoczesne pojazdy marki Vestergaard. Inwestujemy w naprawdę najlepszy sprzęt - dodaje Anna Rosek, członek zarządu LSAS ds. operacyjnych i handlowych.

- Duży wolumen sprzętu przejęliśmy także poprzez zakup w ubiegłym roku spółki GTL LOT, która obecnie funkcjonuje pod nazwą LS Technics, na lotnisku w Katowicach. Dzięki temu mamy duży zasób taboru, którym możemy obsłużyć pięć naszych oddziałów: Warszawę, Modlin, Katowice, Gdańsk i Kraków - tłumaczy prezes LS Airport Services.

Jak dodaje Opaliński, na przyszły rok spółka szykuje kolejne zakupy. Budżet nie został jeszcze zatwierdzony, ale LS AS przygotowuje się m.in. do ambitnych planów rozwojowych PLL LOT. Linia ta jest największym klientem spółki na Lotnisku Chopina - 70 proc. ruchu obsługiwanego przez LS AS na tym lotnisku to właśnie państwowa linia. Wraz ze wzrostem liczby połączeń LOT-u, również LS AS będzie zwiększać wolumen obsługiwanych operacji.

Opaliński precyzuje, że nowe inwestycje nie będą zawsze wiązały się ze zwiększeniem taboru jednostek obsługi.

- Część inwestycji będzie opierać się na zastępowaniu wyeksploatowanych pojazdów nowymi. Dzięki temu - nawet jeśli nie rośnie liczba pojazdów - poprawia się ich współczynnik dostępności - objaśnia prezes spółki.

Zamówienia trafiają także do polskich firm, np. producenta Bartesko, który dostarczy LS AS wszystkie sześć nowych elektrycznych jednostek pociągowych.

Opaliński podkreśla, że rośnie również zatrudnienie w grupie LS Airport Services. Łącznie w tej chwili dla grupy pracuje ok. 2,1 tys. osób. Zdecydowana ich większość to pracownicy płytowi.

LS Airport Services posiada oddziały obsługi naziemnej w Warszawie, Modlinie, Gdańsku, Katowicach i Krakowie. Do LS AS należy również spółka LS Technics (dawny GTL LOT), zajmująca się obsługą techniczną samolotów i posiadająca własne hangary w Katowicach i w Gdańsku.

fot. LS Airport Services