Air Asia chce latać na Słowację
AirAsia ogłosiła plany uruchomienia pierwszego na świecie niskokosztowego przewoźnika sieciowego. Zapowiedziała też uruchomienie nowych lotów do Europy.
Reklama
- Z niecierpliwością czekamy na nowe samoloty wąskokadłubowe. W nadchodzących latach airbusy A321XLR i A321LR stopniowo zastąpią A320. Te samoloty o nowej specyfikacji zapewnią większą elastyczność na istniejących trasach krótko- i średniodystansowych, a także umożliwią ekspansję na nowych- mówi Tony Fernandes, prezes Capital A, spółki powiązanej kapitałowo z AirAsia. Zapowiedział też chęć uruchomienia lotów na nowej trasie do... Bratysławy na Słowacji.
- Dzięki flocie airbusów A330 i A330neo chcemy również rozszerzyć naszą siatkę połączeń średnio- i długodystansowych na kontynent europejski i chcemy latać do takich miast jak Londyn, Paryż, Amsterdam, Bratysława, Barcelona, Kopenhaga, Afryka (Kair, Nairobi, Kapsztad), wschodnie wybrzeże Ameryki Północnej (Nowy Jork, Miami, Toronto) z międzylądowaniem w Europie i zachodnie wybrzeże Ameryki Północnej (San Francisco, Los Angeles, Vancouver) z międzylądowaniem w Japonii
- dodał Fernandes.
Nie podano jednak żadnych terminów uruchomienia nowej niskokosztowej sieciowej linii, jak i nowych tras. Informację podano podczas spotkania z niedawno mianowanym dyrektorem generalnym działu samolotów komercyjnych Airbusa, Christianaem Schererem, w RedQ, siedzibie głównej AirAsia w Malezji.